Violetta:
Gdy się obudziłam , od razu spojrzałam na telefon , czy nie odpisał Leon :
Od Leoś<3
Violu już nie mogę się doczekać naszego spotkania , i rozmowy jestem ciekawy co masz mi do powiedzenia.Czekam o 10:00 przed firmą .
Jaki on jest kochany słodki , przystojny , fajnie by było budzić się codziennie rano w jego ramionach , całować go i przytulać , cieszyć się , że taki cudowny chłopak jest przy mnie , a nawet teraz tak pomyslałam
że mogłabym nawet przeżyć swój pierwszy raz z nim , ale mój tata nigdy by tego nie zaakceptował dlatego że jest z biednej rodziny , ale dla mnie to się nie liczy .Teraz kiedy go poznałam to liczy się tylko on , miałam mu odpisać na smsa , ale nie chce go budzić bo dziś ma ważny dzień , mam nadzieje że mój tata dobrze go potraktuje .O kurcze , patrze na zegarek a tam jest godzina 9:00 , musze szybko wstawać , zeby się nie spóznic na spotkanie z Leonem , więć wstałam podeszłam do szafy i po raz pierwszy nie miałąm pojęcia w co się ubrać , przez 15 minut stałąm przed szafa i w końcu wybrałam , poszłam szybko do łazienki żeby sie umyć i umalować , zjadłam szybkie śniadanie i wyszłąm na spotkanie z Leonem .Idać do firmy zadzwonił mój telefon więc postanowiłam odebrać:
-Halo<mówie>
-Czy rozmawiam z Violetta Castillo<pyta nieznajomy głos>
-Tak to ja , a o co chodzi <pytam >
-Tutaj Diego Hernandez dyrektor szkoły muzycznej Studio , chciałem pani zapytać czy bylaby pani zainteresowana pracą u nas <pyta>
-Tak , ale czym miała bym się zajmować <pytam zaciekawiona>
-Uczyć śpiewu , jeśli oczywiscie zgodzi się pani na prace i spotkanie się <oznajmia>
-Dobrze od kiedy mogę zaczać <pytam , zgodziłam sie bo i tak szukam pracy a to łatwa i przyjemna praca oraz dyrektor miły >
- Mozemy sie dziś spotkać , zeby podpisać umowe i porozmawiać o szczegółach <proponuje>
-Kiedy i gdzie<pytam>
-Dzisiaj w porze obiadowej koło firmy Castillos jest kawiarnia spotkajmy sie tam pasuje pani <pyta>
-Może , koło 11:00 pasuje panu <pytam >
-Tak to do zobaczenia <mówi i rozłancza sie >
Jestem bardzo ciekawa tej rozmowy , szkoły takiego milego szefa , ale nie mysle o tym narazie musze skupic się na Leonie, który już na mnie pewnie czeka , podchodzać pod fime zobaczyłam Leona przytulajacego sie do jakies dziewczyny ....jaka ja byłam głupia myslać że mnie pokocha poszłąm pod kawiarnie ponieważ nie chciałam im przeszkadzać.......
że mogłabym nawet przeżyć swój pierwszy raz z nim , ale mój tata nigdy by tego nie zaakceptował dlatego że jest z biednej rodziny , ale dla mnie to się nie liczy .Teraz kiedy go poznałam to liczy się tylko on , miałam mu odpisać na smsa , ale nie chce go budzić bo dziś ma ważny dzień , mam nadzieje że mój tata dobrze go potraktuje .O kurcze , patrze na zegarek a tam jest godzina 9:00 , musze szybko wstawać , zeby się nie spóznic na spotkanie z Leonem , więć wstałam podeszłam do szafy i po raz pierwszy nie miałąm pojęcia w co się ubrać , przez 15 minut stałąm przed szafa i w końcu wybrałam , poszłam szybko do łazienki żeby sie umyć i umalować , zjadłam szybkie śniadanie i wyszłąm na spotkanie z Leonem .Idać do firmy zadzwonił mój telefon więc postanowiłam odebrać:
-Halo<mówie>
-Czy rozmawiam z Violetta Castillo<pyta nieznajomy głos>
-Tak to ja , a o co chodzi <pytam >
-Tutaj Diego Hernandez dyrektor szkoły muzycznej Studio , chciałem pani zapytać czy bylaby pani zainteresowana pracą u nas <pyta>
-Tak , ale czym miała bym się zajmować <pytam zaciekawiona>
-Uczyć śpiewu , jeśli oczywiscie zgodzi się pani na prace i spotkanie się <oznajmia>
-Dobrze od kiedy mogę zaczać <pytam , zgodziłam sie bo i tak szukam pracy a to łatwa i przyjemna praca oraz dyrektor miły >
- Mozemy sie dziś spotkać , zeby podpisać umowe i porozmawiać o szczegółach <proponuje>
-Kiedy i gdzie<pytam>
-Dzisiaj w porze obiadowej koło firmy Castillos jest kawiarnia spotkajmy sie tam pasuje pani <pyta>
-Może , koło 11:00 pasuje panu <pytam >
-Tak to do zobaczenia <mówi i rozłancza sie >
Jestem bardzo ciekawa tej rozmowy , szkoły takiego milego szefa , ale nie mysle o tym narazie musze skupic się na Leonie, który już na mnie pewnie czeka , podchodzać pod fime zobaczyłam Leona przytulajacego sie do jakies dziewczyny ....jaka ja byłam głupia myslać że mnie pokocha poszłąm pod kawiarnie ponieważ nie chciałam im przeszkadzać.......
Leon:
Poszedłem spać z myślą o cudownej Violi , jaka ona jest piękna , cudowna , ma takie szczerze piękne oczy ,jestem pewien że sie zakochałem w takiej piękności a dzis w dodatku moje 19 urodziny , i pierwszy dzień w firmie Castillos, oraz spotkanie z Viola . Dostałem od niej smsa , ale nie odpisywałem bo myslałem że jeszcze spi i nie chciałem jej budzić.Wstałem z łóżka koło 8:00, poszukałem w szafie najlepszych ciuchów , od razu z łazienki poszedłem do kuchni gdzie czekała na mnie urodziowa niespodzianka od rodziców oraz list :
Drogi synku!!Nie zjedz sam tortu , bo to twój ulubiony specjanie na ta okazje oraz bilet do szkoły muzycznej w Londynie .Kochamy cię pamietaj <3
Ale jak to szkoła muzyczna teraz??? kiedy poznałem Viole , nie dam rady bez niej , nie chce wyjezdzac teraz kiedy mam szanse na miłość , teraz kiedy zdobyłem pracę kiedy pomału zaczynam układać sobie życie , musze z nimi o tym pogadać po pracy i powiedzieć o tym Violi , postanowiłem że zadzwonie do Camili i wygadam się jej:
-Cześć cami możemy się spotkać bo muszę z kimś pogadać <pytam z nadzieja w głosie >
-Tak za 10 min koło twojego stanowiska pracy <mówi>
-Dobrze pa<mówi rozłanczając sie>
Po rozmowie wyszedłem od razu z domu i po drodze wstąpiłem do kwiaciarni po bukiet róż dla Violi , żeby miała słodki dzień . Czekajać na nia przyszła Camila , od której dostałem nowy aparat i przytulaliśmy sie na srodku ulicy <nie mając pojęcia że widzi to Viola , chodz Camila to tylko moja przyjaciółka >
Czekałem na viole 2 godziny az musiałem iść do pracy , nie wierze , że mnie wystawiła nienawidze jej za to.....
cudo
OdpowiedzUsuńoby leoś nie fochnął się na vilu
a vilu pewnie zazdrosna :D
chce imrezke leośka
Perfektos!! *.*
OdpowiedzUsuń